WybieraMY. Rewitalizacja nabrzeży Brdy

Do północy 21 maja trwa głosowanie, w którym mieszkańcy wskazują kolejność realizacji zadań finansowanych z budżetu miasta w kolejnych latach. Nabrzeże Brdy, tętniące życiem, atrakcyjne i funkcjonalne, to dla miasta, które zwrócone jest w kierunku wody niezmiernie ważna kwestia. Na liście priorytetowych zadań inwestycyjnych dla miasta znajduje się m.in. kompleksowa rewitalizacja nabrzeży. Głosujemy na www.bydgoszcz.pl/wybieramy


Temat na spotkaniu konsultacyjnym w formie online omówili Michał Sztybel, zastępca prezydenta miasta i Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, społecznik, miłośnik miasta.

 

 

 

Michał Sztybel poinformował o odcinkach nabrzeży, które można byłoby remontować w pierwszej kolejności. - Dla pierwszego, od mostu Bernardyńskiego do ulicy Uroczej, jest już gotowy projekt, pozwolenie na budowę i pozyskane zewnętrzne środki. I choć to krótki odcinek, to możemy powiedzieć, że na pewno będzie zrealizowany, niezależnie od konsultacji. Rewitalizacja nabrzeża do ul. Uroczej rozpocznie się w tym roku. Wiemy już niestety, że z tej perspektywy unijnej nie będzie można pozyskiwać środków na nabrzeża. Stąd obecność tego zadania w bieżących konsultacjach. Kolejnymi odcinkami, gdzie przygotowana jest dokumentacja projektowa, są nabrzeża od ul. Uroczej wzdłuż gazowni i od gazowni do mostu Pomorskiego. W tym przypadku jednak nie mamy zapewnionego finansowania. Jeśli chodzi o tereny gazowni, to spotkała nas przykra niespodzianka. Podczas przygotowywania się do rewitalizacji nabrzeży okazało się, że tereny sąsiadujące z gazownią są dość mocno skażone. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska jest w trakcie prowadzenia sprawy administracyjnej, mającej wskazać podmiot, który zleci oczyszczanie tego terenu – tłumaczył zastępca prezydenta miasta.

 

Przypomnijmy, że brzeg rzeki należy do Skarbu Państwa i zarządza nim spółka Wody Polskie. Ona także odpowiada za umocnienie brzegów. Miasto, chcąc inwestować nie na swoim terenie, musi uzyskać specjalne zezwolenia na użytkowanie go. Bydgoszcz regularnie występuje do Wód Polskich o dofinansowanie przynajmniej części nabrzeży, zwłaszcza, że pełnią one też rolę obronną – chronią nas przed powodziami.

Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, podkreśliła, że system wodny wpłynął na kształt miasta i jego zabudowa rozpościera się równomiernie po obu stronach brzegów, zarówno rzeki, jak i kanału.


- Jest to taka główna oś, wokół której powinniśmy budować błękitno-zieloną strukturę miasta, główną oś rekreacji dla mieszkańców Bydgoszczy. Każda inwestycja, realizowana w sąsiedztwie Brdy, kanału czy Wisły, będzie się składała na ten docelowy, spójny system głównej osi rekreacyjnej miasta. Jakie są walory naszego systemu wodnego? Przede wszystkim mamy różne odcinki, które różnią się uwarunkowaniami. Mają różne zalety, mają różne wartości, które należy chronić i należy eksponować. Pierwszy odcinek, północno-zachodni, rzeki Brdy cechuje się walorami przyrodniczo-krajobrazowymi. Mieszkańcy, którzy poszukują ciszy, spokoju, śpiewu ptaków, krajobrazów, tutaj na pewno je znajdą, zarówno na wodzie, jak i trasach pieszo-rowerowych, które tu powstaną. Drugi odcinek naszego systemu wodnego to zabytek myśli hydrotechnicznej, czyli Kanał Bydgoski. I tu mamy zupełnie inne walory. To jest absolutnie unikatowa infrastruktura. Warto też zagospodarowywać okolice, nabrzeża kanału. Najbardziej przekształconym odcinkiem, gdzie wiele procesów zaszło w ostatnich latach, jest śródmiejski odcinek Brdy. Tu zrealizowano bulwary, z których tak chętnie korzystają mieszkańcy. Swój początek te działania miały w koncepcji „Przywracanie Brdy miastu”, która była opracowana w 1998 roku i za innowacyjność została wyróżniona przez Związek Miast Polskich. W 2000 roku zaprezentowaliśmy kompleksowy „Program przywrócenia miastu rzeki Brdy”. I tym razem uzyskał on nagrodę Związku Miast Polskich w konkursie „Innowacje w miastach”. Jednym z efektów programu była spektakularna rewitalizacja Wyspy Młyńskiej. Naszym celem było jednak nie tylko oddanie nabrzeży, ale i oddanie mieszkańcom samej wody w obszarze centralnym. Stąd też budowa mariny. Rewitalizacja Wyspy Młyńskiej trwa zresztą nadal, bo realizujemy ostatni etap – przebudowę Młynów Rothera. W dalszych działaniach uważamy, że ważne jest to, aby rewitalizować nie tylko Stare Miasto, ale i Stary Fordon. To się już toczy w tej chwili. Bydgoszcz jest tym uprzywilejowanym miastem, które ma dwie starówki. Elementem łączącym oba rewitalizowane Stare Miasta jest właśnie rzeka. Wzdłuż tej rzeki powinniśmy stworzyć przestrzenie, które będą dawały możliwość ich połączenia. Wzdłuż rzeki, to jest około 14 kilometrów, powinno się trasować przestrzenie pod wygodne ciągi pieszo-rowerowe – mówiła Anna Rembowicz-Dziekciowska.


Jaką sytuację mamy obecnie? Na pierwszym odcinku, od mostu Staromiejskiego do ul. Bernardyńskiej, nabrzeże jest utwardzone, w dobrym stanie technicznym. Tuż za ul. Bernardyńską nabrzeże już wymaga zdecydowanych napraw, bo nawierzchnia jest dość zniszczona. Kończy się ona przed ulicą Krakowską i dalej jest to już tylko piaszczysty trakt, czasowo podtapiany m.in. na wysokości „Słonecznego Młyna” i wymagający podniesienia terenu. Za mostem Pomorskim znajdują się tereny, gdzie prowadzone są inwestycje mieszkaniowe. Istnieje tam możliwość wytyczenia trasy rowerowo-pieszej. Tereny na wysokości Bartodziejów nie są udostępnione dla mieszkańców, chociaż szukają oni kontaktu z wodą, co widać choćby po wydeptanych nad wodą ścieżkach. - Naszym zdaniem mieszkańcy osiedli, terenów gęsto zaludnionych, powinni mieć zapewniony dostęp do rzeki, a co za tym idzie do korzystania z bulwarów i ścieżek prowadzących czy to do Starego Fordonu czy w kierunku bydgoskiej starówki. Ważne jest też połączenie obu brzegów kładką tak, by z oferty rekreacyjnej mogli korzystać nie tylko mieszkańcy Bartodziejów, ale także Wyżyn czy Kapuścisk. Zasadne byłoby tam stworzenie także czegoś na kształt Wyspy Młyńskiej, gdzie można byłoby odpocząć czy urządzić piknik albo skorzystać z oferty kulturalnej – zaznacza szefowa MPU.


Zdaniem miasta bulwary nie powinny stanowić monotonnego ciągu, muszą się zmieniać. W niektórych miejscach można np. zastosować pomosty, by rekreacji nabrzeżnej mogła towarzyszyć rekreacja nawodna. Cała przestrzeń od Wyspy Młyńskiej do Brdyujścia powinna być wykorzystywana przez mieszkańców.


Ogromne znaczenie ma rewitalizowany obecnie Stary Fordon. Mówi się ogólnie, że w Bydgoszczy łączą się te dwie drogi wodne, droga E40, łącząca Bałtyk z Morzem Czarnym i E70, łącząca Atlantyk z Morzem Bałtyckim. Te dwie drogi łączą się jednak właśnie w Fordonie. - Płynąc drogą E40 widzimy panoramę Fordonu, widzimy Bydgoszcz, ale nie ma możliwości zacumowania. I dlatego tak bardzo ważna jest inwestycja, polegająca na docelowej budowie portu właśnie w Starym Fordonie. Tu turyści mogliby zacumować, a później poruszać się ścieżkami nabrzeża w kierunku Wyspy Młyńskiej. Przy koncepcji rewitalizacji Starego Fordonu zwróciliśmy uwagę też na potrzebę rewitalizacji terenów nadrzecznych tak, aby dać mieszkańcom możliwość odpoczynku właśnie w tym miejscu. Dzięki temu, jak zmienia się Bydgoszcz w ostatnich latach, zostaje ona nagle odkrywana przez coraz to nowe osoby i organizacje. Dzisiaj mówi się o Bydgoszczy, że staje się nową ikoną Polski. To odkrycie miasta zawdzięczamy m.in. temu, jak piękna jest Bydgoszcz w kontakcie z rzeką. Te walory musimy wykorzystać, bo kontynuacja inwestycji i rewitalizacji, odwracania się w stronę rzeki stanowi o naszej przyszłości, o naszej tożsamości – mówiła, kończąc swoją prezentację, Anna Rembowicz-Dziekciowska.

Na pytania Internautów odpowiedział Michał Sztybel.

Na jakim etapie jest obecnie realizacja wybranego projektu Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego?
Chodzi o udrożnienie ścieżki na Bartodziejach od mostu Pomorskiego do mostu Kazimierza Wielkiego.

- Projekt został zgłoszony do budżetu miasta. Na najbliższych sesjach środki na ten cel powinny zostać zabezpieczone w głosowaniu. Jestem odpowiedzialny za BBO i poinformowałem Wydział Gospodarki Komunalnej, że będzie realizatorem projektu i ma uzgodnić z wnioskodawcami szczegółowy zakres realizacji tego zadania.

Czy w ramach budowy mostu Kazimierza Wielkiego zostaną zachowane dojścia do rzeki również w czasie prowadzenia prac?

- W trakcie samej budowy takie rozwiązania są bardzo trudne, by utrzymać pełny ruch i pełną funkcjonalność. Szczegóły samej organizacji budowy są uzgadniane z wykonawcą przed rozpoczęciem budowy. Taką sugestię przekazaliśmy do ZDMiKP, jednakże uczciwie mówię, że to będzie trudny do spełnienia postulat.

Czy deweloperzy, budujący bloki nad Brdą, będą partycypować w finansowaniu ścieżek i naprawie nabrzeży? Przykładowo, Aura Park na Fordońskiej, Astrum na Babiej Wsi, Urzecze przy ul. Królowej Jadwigi.

- Wszędzie, gdzie tylko się da, gdzie możemy to wymóc, czy też takie warunki postawić prywatnym deweloperom, to stawiamy i rozmawiamy. Jeśli jednak to jest teren prywatny i deweloper uzyska pozwolenie na budowę i spełnieni wszystkie wymogi prawne, to my nie możemy odmówić. Podczas rozmów o układzie dróg wokół budynków, to zawsze podejmujemy negocjacje.


Czy do nabrzeża Brdy doprowadzone zostaną ogólne dojścia, np. na wysokości ul. Bałtyckiej na Bartodziejach?


- We wszystkich dokumentach planistycznych miasta takie dojścia są uwzględnione. Możliwość realizacji zależeć będzie od możliwości finansowych. W niektórych miejscach trzeba się liczyć z wykupem, bo plany dotyczą też terenów prywatnych.


Czy znany jest już stan zanieczyszczenia na bulwarach przy starej gazowni na Jagiellońskiej? Można tam będzie rozpocząć rewitalizację?


- Stan na tyle jest zły, że nie ma możliwości prowadzenia prac na tym terenie. Postępowanie prowadzi tu Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która niebawem ma wydać decyzję administracyjną, określającą, kto ma teren przygotować do użytkowania w przyszłości.


Czy miasto współpracuje z Urzędem Marszałkowskim w celu zdobycia środków na budowę tras rowerowych wzdłuż Wisły i Brdy w ramach EuroVelo 9?


- Współpracujemy. W spotkaniach, które odbywały się w Urzędzie Marszałkowskim regularnie biorą udział członkowie zespołu ds. polityki rowerowej. Na pewno jeżeli będą formalne możliwości pozyskania środków zewnętrznych, to miasto będzie otwarte na współpracę.


Konsultacje społeczne potrwają do 21 maja. Mogą w nich uczestniczyć wszyscy mieszkańcy. Więcej informacji na stronie: www.bydgoskiekonsultacje.pl
Inwestycje typujemy na www.bydgoszcz.pl/wybieraMY.



WybieraMY. Rewitalizacja nabrzeży Brdy  WybieraMY. Rewitalizacja nabrzeży Brdy Reviewed by Miasto Bydgoszcz on maja 12, 2021 Rating: 5
Obsługiwane przez usługę Blogger.