WybieraMY najważniejsze inwestycje. Spotkanie online w sprawie utworzenia Centrum Kultury Fordon

We wtorek odbyło się spotkanie konsultacyjne w formule online dotyczące planów miasta, związanych z utworzeniem Centrum Kultury Fordon. O założeniach inwestycji opowiedzieli zastępczyni prezydenta Iwona Waszkiewicz i autor koncepcji, Andrzej Jaworski z firmy Jaz+Architekci. W imieniu mieszkańców zabrał również głos Pan Marian Wiśniewski, działacz społeczny, przedstawiciel Rady Osiedla Nowy Fordon.
Inwestycje typujemy na www.bydgoszcz.pl/wybieraMY.
Konsultacje społeczne związane są z wyborem przez mieszkańców kolejności realizacji inwestycji miasta Bydgoszczy. Ograniczenie środków finansowych dla samorządów związane jest z niekorzystnymi zmianami w prawie krajowym oraz dodatkowymi wydatkami związanymi z sytuacją epidemiczną. Skutkiem są zmiany w wieloletnich programach inwestycyjnych wszystkich dużych miast, także Bydgoszczy. Dlatego chcemy wspólnie z mieszkańcami zdecydować, które zadania są najpilniejsze. Szczegóły i karta konsultacyjna znajdują się na stronie www.bydgoszcz.pl/wybieramy

Jak podkreśla Iwona Waszkiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy, Centrum Kultury Fordon to oczekiwana przez mieszkańców inwestycja. Centrum ma powstać na osiedlu Bajka przy ul. Gawędy w budynku, w którym kiedyś funkcjonowało gimnazjum, zlikwidowane w ramach reformy edukacji, a dziś jeszcze działa tu XIII LO, które od września zostanie przeniesione do nowego miejsca.

- Będziemy mieli zatem do zagospodarowania i zaadaptowania ponad 3,5 tys. metrów kwadratowych powierzchni – mówi Iwona Waszkiewicz. - Liczymy na to, że będzie to miejsce świetnie przygotowane, by służyć mieszkańcom Fordonu. Przedstawiali oni liczne oczekiwania i pomysły, natomiast nie znaliśmy potrzeb całej tej dużej części miasta, ponad 70 tys. mieszkańców. Stąd postanowiliśmy razem z mieszkańcami zaprojektować to miejsce, wcześniej przedstawiając diagnozę.

Jak wyglądała diagnoza? Odbyły się spotkania w pięciu grupach z różnymi osobami, z placówkami oświatowymi, instytucjami społecznymi, ośrodkami kultury, młodzieżą, seniorami, radami osiedli, ale także z liderami licznych organizacji pozarządowych i działaczami społecznymi z tej części miasta.

- Staraliśmy się dobierać uczestników tych spotkań tak, aby reprezentowali nie tylko różne grupy wiekowe i organizacje, ale także różne części Fordonu, zarówno z osiedla Przylesie, jak i Starego Fordonu czy osiedla Nadwiślańskiego. Poprzez taką reprezentację mogliśmy zbadać problemy, potrzeby, ale także oczekiwania mieszkańców. Mając raport z tych badań, zaprosiliśmy grupę kilkudziesięciu wyłonionych osób do dalszej pracy. Pracowaliśmy ponad dwa miesiące nad wyłonieniem koncepcji programowej Centrum Kultury Fordon – mówiła Waszkiewicz. Podziękowała za zaangażowanie i ogromny zapał, dzięki którym powstał pomysł na innowacyjną instytucję. - Przede wszystkim mieszkańcy oczekiwali, aby centrum spełniało dwie funkcje: było połączeniem, hybrydą lokalnego domu sąsiedzkiego, gdzie mogą się spotykać mieszkańcy i integrować ze sobą oraz realizować różne, także niewielkie projekty z różnych dziedzin życia społecznego, nie tylko życia kultury. Z drugiej strony jest oczekiwanie, żeby w CK Fordon odbywały się liczne wydarzenia kulturalne, takie jak wielkie festiwale, przedstawienia teatralne, koncerty czy projekcje filmowe. Mieszkańcy chcieliby, żeby było to miejsce integracji i budowania tożsamości Fordonu – po to, aby wszyscy mogli znaleźć tu miejsce do aktywnego rozwoju i twórczego w różnych dziedzinach, w tych dziedzinach, gdzie mogą znaleźć swoje pasje i zainteresowania – tłumaczy zastępca prezydenta miasta.

Instytucja ma prowadzić swoje działania nie tylko w obrębie samego budynku, ale i wychodzić do różnych części Fordonu i mieć swoje działania w przestrzeni publicznej. Chodzi o to, aby mieszkańcy cały czas mogli wpływać na funkcjonowanie i program instytucji. Nie będzie ona więc miała programu zamkniętego. Cały czas będzie on modyfikowany i rozwijany wspólnie z mieszkańcami. Wiadomo już, że pewne działania, skierowane do mieszkańców, ruszą w tym roku, zanim rozpocznie się inwestycja. Będzie o tym wkrótce informować Miejskie Centrum Kultury.

O założeniach programowych opowiedział Andrzej Jaworski z firmy JAZ+Architekci. - Centrum łączy w sobie funkcje dzielnicowego ośrodka kultury i lokalnego klubu sąsiedzkiego w skali osiedla Bajka, ale też sąsiednich osiedli. Jeżeli przyjrzymy się bliżej zespołom funkcjonalnym, one oczywiście mają różne potrzeby przestrzenne. Największym będzie zespół sali wielofunkcyjnej. Przewidywane sale warsztatowo-artystyczne albo ekspresyjno-taneczno-muzyczne też mają spore potrzeby powierzchniowe. To był spory problem, żeby pogodzić ze sobą te potrzeby, które z jednej strony sobie przeszkadzają, ale i potrzebują wspólnych części. Powiązania funkcjonalne łączą się w kilka grup. Część tych zespołów funkcjonuje właśnie jako klub czy dom sąsiedzki w niewielkiej skali –  kilku czy kilkunastu minut spaceru, czyli dla osób mogących korzystać z tego miejsca na co dzień. Są też takie, które oddziałują w skali całej dzielnicy, a nawet w skali całego miasta w przypadku wyjątkowych wydarzeń okolicznościowych, związanych z wykorzystaniem sali wielofunkcyjnej – mówi Andrzej Jaworski.

Jak podzielić wejście do klubu osiedlowego z wejściem do domu kultury w skali sporego miasta? Analiza odniosła się nie tylko do tego, co znajduje się wewnątrz budynku, ale i tego, jak budynek umiejscowiony jest w otoczeniu. W przypadku spaceru lub dojazdu rowerem można oszacować, że kwadrans zajmie pokonanie około 3 do 4 kilometrów. - W koncepcji uwzględniono dwa wejścia do budynku. Jedno wejście ma charakter wejścia lokalnego i jest to obecne wejście do liceum przy ul. Gawędy z lokalnym placem, gdzie te wszystkie drogi dojazdu rowerem czy dochodzenia pieszego się krzyżują. I drugie wejście od strony lasu i od strony sali gimnastycznej i boiska, z którego będzie można korzystać w przypadku wydarzeń o skali ponadlokalnej. Te dwa place łączy jeden ciąg wejściowy, foyer, którym jest korytarz szkoły, a później hall Centrum, przy którym będą zlokalizowane różne przestrzenie funkcyjne w budynku – informuje Andrzej Jaworski.

Plac lokalny i plac ponadlokalny połączone są strefą wejściową, przy której zlokalizowane będą dwa patia. Jedno patio to istniejący dziedziniec szkolny, który w przyszłości ma być zielonym patio wewnętrznym, a drugie to przewidywany przykryty dziedziniec, który także miałby być foyer sali wielofunkcyjnej. Pomiędzy jednym a drugim patio znajdzie się zespół kawiarniany, który prawdopodobnie będzie funkcjonować od otwarcia do zamknięcia Centrum. Po prawej stronie zlokalizowane będą sale, które mają służyć sprawom sąsiedzkim, klubowym, czyli zespół sal świetlicowych, miejsce, które podczas spotkań warsztatowych nazwane zostało „kuchnią spotkań”, mogące być adoptowane ad hoc np. na salę spotkań seniorów czy mieszkańców działających w nieformalnych grupach. Stąd można się będzie dostać także do części sal warsztatowych, szczególnie tych, które potrzebować będą kontaktu z zielenią. W centrum znajdzie się także studio nagrań, powiązane z zespołem sali wielofunkcyjnej, ale stanowiące także odrębną część dzielnicowego domu kultury. Istniejąca poradnia psychologiczno-pedagogiczna pozostanie w budynku, a nawet zyska nieco więcej przestrzeni. W lewej części znajdzie się wspomniany zespół sali wielofunkcyjnej z nowym patio, nowym foyer i fragmentem dodanej kubatury, która będzie musiała zapewnić niezbędne zaplecze dla takiej dużej sali. Na piętrze będą działały sale warsztatowo-artystyczne i ekspresyjno-ćwiczeniowe, czyli taneczne, muzyczne, związane z aktywnością fizyczną. Będą się one znajdowały po prawej stronie, w rejonie placu lokalnego. W centrum ma znajdować się miejsce dedykowane spotkaniom organizacji pozarządowych, z którego będą mogły również korzystać grupy nieformalne. Tam też ma się znaleźć czytelnia i sala komputerowa, a w skrajnej części znajdować się będzie blok funkcjonalny zespołu sali wielofunkcyjnej. Na najwyższej kondygnacji, oprócz rozbudowy przestrzeni poradni, będzie działać popołudniowa szkoła muzyczna i część administracyjno-biurowa. Koncepcja zakłada zachowanie istniejącego budynku, jego adaptację. Andrzej Jaworski zaznacza, że stan techniczny budynku nie wymaga wielkich interwencji związanych z remontem, nie licząc wymiany instalacji i zaadoptowania ich do nowych funkcji pomieszczeń. - Sama struktura budynku wydaje się być dobrze przygotowana do adaptacji na potrzeby nowej funkcji użyteczności publicznej. Oznacza to zachowanie terenu przyległego, zieleni w nowym patio plus dodanie nowej kubatury, niezbędnej dla sali wielofunkcyjnej i zorganizowania nowego wejścia – mówi architekt.

W imieniu mieszkańców głos zabrał Marian Wiśniewski, działacz społeczny, przedstawiciel Rady Osiedla Nowy Fordon. - Tożsamość mieszkańców Fordonu budowana jest od samego początku. Pamiętamy, kiedy tu jeszcze nic nie było, tylko bloki i piasek, żadnej ulicy, żadnego chodnika, kiedy brodziliśmy w błocie, żeby dotrzeć do własnego mieszkania. Już wtedy rodziła się taka myśl, że powinien tu powstać dom kultury – mówił Wiśniewski tłumacząc, że wielu mieszkańców Fordonu interesuje się kulturą. - Nie wszyscy rozumieją, jaka jest różnica między osiedlowym klubem a instytucją kultury. A nam zależy na tym, żeby tu toczyło się życie zawodowych twórców, żeby budżet był na tyle bogaty, by mieszkańcy Fordonu nie musieli jeździć do centrum Bydgoszczy, do Torunia, ale i Wrocławia czy Poznania, ale mieli u siebie taką placówkę, do której przyjeżdżaliby ludzie z różnych zakątków miasta czy innych miast - podkreślił społecznik.

Pytania do uczestników zadawali też internauci. Oto kilka z nich:

 
Dlaczego miasto nie zdecydowało się wybudować kompletnie nowego centrum, w którym byłoby harcerstwo, basen, kino, miejsce dla wszystkich, bez ograniczeń – od przedszkolaka do seniora, żeby faktycznie było to Centrum Kultury w Fordonie?

Iwona Waszkiewicz: - Dzisiaj jesteśmy w trakcie konsultacji nad kolejnością realizowanych przez miasto inwestycji. Powód jest jeden: nie mamy tylu środków finansowych, żeby wykonać wszystkie inwestycje jednocześnie. W związku z tym istnieje szansa, że ta inwestycja, w istniejącym już budynku, zostanie zrealizowana bardzo szybko i będzie służyła mieszkańcom. Nie stać nas obecnie na to, żeby budować zupełnie nowe centrum w tej części miasta z tych powodów, o których dziś była mowa. Natomiast zapewniam, że każdy, od przedszkolaka do seniora, znajdzie tutaj swoje miejsce.


Czy cały obiekt zostanie dostosowany dla osób na wózkach inwalidzkich?

Andrzej Jaworski: - Takie jest założenie. Oczywiście jest trochę za wcześnie, żeby można było pokazać konkretne rozwiązania, ale dzisiaj każdy obiekt publiczny, który jest oddawany do użytku. A centrum kultury musi być całe dostępne dla osób niepełnosprawnych, na poziomie każdej kondygnacji i każdej funkcji. 


Sądząc po wypowiedzi, bydgoszczanie z innych dzielnic nie będą mieli dostępu do tego Centrum Kultury. Czy będą to wyłącznie fordoniacy?

Andrzej Jaworski: - To zależeć będzie głównie od programu Centrum, na co my jako projektanci nie mamy wpływu. Natomiast rekomendujemy, żeby organizowanie imprez o charakterze ponadlokalnym było możliwe, usprawnienie komunikacji z różnych części miasta. Między innymi temu służy organizacja parkingu na potrzeby sali wielofunkcyjnej, takiego parkingu, który mieścić będzie ponad sto samochodów. Ile dokładnie – to powinno być przedmiotem dalszych analiz. Oczywiście przeanalizowane muszą być także mądrze poprowadzone dojścia do budynku od strony ul. Andersa i Brzechwy.


Prezentacja dotycząca Centrum Kultury Fordon dostępna jest TUTAJ.

WybieraMY najważniejsze inwestycje. Spotkanie online w sprawie utworzenia Centrum Kultury Fordon WybieraMY najważniejsze inwestycje. Spotkanie online w sprawie utworzenia Centrum Kultury Fordon Reviewed by Miasto Bydgoszcz on kwietnia 08, 2021 Rating: 5
Obsługiwane przez usługę Blogger.